Autor Wiadomość
Amik
PostWysłany: Śro 16:50, 21 Gru 2005    Temat postu: Anonimy.... grrrrrrr....

AsTkA zablokuj Anonimy!! Laughing Laughing
Kayahh
PostWysłany: Wto 23:17, 09 Sie 2005    Temat postu:

to kombinuj:-P
AsTkA
PostWysłany: Wto 20:14, 09 Sie 2005    Temat postu:

To jescze niech sobie popiszą bo nie umiem ich zablokowac Razz
Kayahh
PostWysłany: Pon 23:06, 08 Sie 2005    Temat postu:

a co wam przeszkadzaja anonimy? niech sobie pisza poki nie zaczna przeginac i juz...
AsTkA
PostWysłany: Pon 11:37, 08 Sie 2005    Temat postu:

Nie potrzebnie chamster zaraz zablokuje anonimów Twisted Evil
chamster
PostWysłany: Nie 22:20, 07 Sie 2005    Temat postu:

Adela by się raczej podpisała =) Ps. moze zrobić ankiete czy chcą tu Anonimy, czy nie =)
AsTkA
PostWysłany: Nie 21:22, 07 Sie 2005    Temat postu:

Może ten gosc to Adela ?
chamster
PostWysłany: Nie 15:58, 07 Sie 2005    Temat postu:

Drogi Gościu, bardzo Cię proszę: Jeżeli możesz to zajerestruj sie =]
Gość
PostWysłany: Nie 15:50, 07 Sie 2005    Temat postu:

hehe
chamster
PostWysłany: Nie 15:34, 07 Sie 2005    Temat postu:

Widać lubi się bawić w chowanego =D
AsTkA
PostWysłany: Nie 15:25, 07 Sie 2005    Temat postu:

Hmm... najsmieszniesza historyjka mojego psiaka to chyba była taka: ja byłam w szkole, wiec tata musial wyjsc z piesem, a mama poscielila łózko i poszła cos robic. No i tata wola sonia chodz na dwor . A ona nie przybiegla, to tata dalej wola chodz i chodz i dalej nie przychodzila. I nagle usłyszał jak cos jęczy. Poszedł za głosem a dochodził on z kanapy. ( jak poscieli sie łozko moich rodziców to jak sie wyciągnie takie cos to jest otwór i tam mozna wejsc pod kanape) Tata sie przestraszyl, wyciągną te cos,a z tamtąd pies wychodzi szczesliwy Laughing . Mama jej nie zauwazyla i poscielila kanape z psem. Razz Ale pies mial szczescie bo moglo te cos ją zmiarzdzyć Crying or Very sad A i jeszcze cos: jak rodzice byli na dzialce u babci to wzieli ze sobą psa no i wiadomo pies sobie lata samopas po działkach a oni tam sie zajmowali sowimi sprawami. Mają już odjeżdżac wolają psa i nie przychodzi. Tata zaczął ją szukać po dzialkach ale nic wcielo psa na dobre. Poszli do babci ale tata mial na sumieniu psa to poszedł jej dalej szukac. Idzie na dzialke babci patrzy na tam Sonia zawinieta w klebek lezy pod furtką i piszczy Laughing . Tata mowil ze miala az łzy w oczach bidulka Razz Ale wszystko sie naszczescie dobrze skonczylo Laughing Albo jeszcze jak jej nie moglismy znalezc w domu ja ide do lazienki patrze a ona lezy w wannie Razz
chamster
PostWysłany: Nie 14:16, 07 Sie 2005    Temat postu: Śmieszne historyjki =)

Hejka! Opisujcie tutaj śmieszne historyjki waszych psiaków =). Nawyki też mogą być, no to ja zacznę:
Mój pies jest strasznym leniuchem, normalnie na spacery poranne chodzi około 7 z mamą, ale mama kiedyś wyjechała i na ranne spacery chodził tata, a że on ma prace na 7 to psa brał na polko przed 6, i na początku wyglądalo to tak: Tata wstaje, ubiera się i idzie budzić psa, jak ja się uśmiałąm, jak opowiadał, że psa rano budził, to ja nie mogę =)

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group