| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
| Autor |
Wiadomość |
Ania_1992
Podrostek
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
|
 Wysłany: Pon 20:42, 08 Sie 2005 Temat postu: Co o tym sądzicie? |
|
|
|
Nie wiedziałam, gdzie to zamieścić, bo nie ma działu np. Psie Tematy (tak jak na dogsach  , juz sie przyzwyczaiłam). No dobra przejdzmy do rzeczy.
Dziś gadałyśmy z Elizką na gg i gadałysmy o kolczatkach. Nasze psiaki noszą kolczatki, czy wasze też? Na innym forum zbesztali Elizę, że Daisy (jej malamut) nosi kolczatke, że to szpic i one nie powinny nosić kolczatki, bo je to rani, ale np. moja ciocia ma Doga niemeickiego i jak ma taką 'bestię' utrzymać na obroży- pociągnie ją do psa i co wtedy (oczywiście Morgan nie jest agresywny, ale ludzie się boją)?! Tacy ludzie mnie wkurzają!!  !! Mówią, że w ten sposób ranimy swoje psy. A jak bokser idzie na kolczatce i one nie maja podszerstka to je przecież to bardziej kuje!! A nasze mają podszerstek i ich to az tak nie kuje, ale powiedziałam, że próbuje Andusia prowadzać na obroży, ale nie wiem czy mi się to uda  Zobaczymy.. ale ja nadal uwazam, że swojego psa NIE KRZYWDZE!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Amstaffka
Szczenior
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
|
| Wysłany: Pon 21:30, 08 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
Ja Butcha prowadze raz w szelkach a raz w kolczatce  i raczej go nie krzywdze tak jak ty nie krzywdzisz swojej psinki 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ania_1992
Podrostek
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
|
| Wysłany: Pon 21:44, 08 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
No właśnie! Jakbym go krzywdziła to by się bał kolczatki i w ogóle dziwnie by reagował!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
chamster
Podrostek
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
| Wysłany: Pon 22:18, 08 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
Mój pies ładnych pare lat chodzi w kolczatce, ponieważ niestety jest agresywny do innych psów (już się za nigo zaczynam brać =D) i nie sposób go utrzymać, jak się takie 30 pare kilo zaprze, to jest cieżko, kiedyś szłam z nim na łańcuszku, na szkoleniu, bo trenerka powiedziała, ze mamy spróbować na łańcuszku, i nagle pomyślał, że pogoni "pare" ptakow (cała łąka była czarna od krókow, czy czegoś takiego) no i biegnie, a ja jadę =] ("troszkę" mnie przeciągnął) no i wtedy poweidziała, żeby był jednak na kolczatce, a według mnie dobrze stosowana kolczatka, o gładkich kolcach, a nie zakończonych w szpic nie robi psu krzywdy. Mój dalmat nigdy nie miał ran spowodowanych kolczatką =) on w niej chodzi jak w normalnej obroży. A kiedyś próbowałam przejść na obrożę, to szedł koleś i grał na takiej trąbce jak na meczach i moj psiak się wystraszył, ja siedziałam na takim koniku na placu zabaw, i pies jak pociągnął, to tak że barkiem "wleciałam" w ławkę na przeciwko, mówie wam, ze to nie było przyjemne uczucie... naszczęćie psiak nie zwiał (zaczęłam go gonić, ale na nic to było) i na szczescie nie rzucił się na jamnika, tylko nad nim soczył, a potem prosto pod klatke 9na szczęscie to było od strony osiedla i nie było tam ruchliwej ulicy =] ale żdziwiłam się że on wiedział gdzie jest nasza klatka =) bo stał pod klatką i łapą drapał w drzwi (ps. jakie szczęście że to nei była jesień ani wiosna =D)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kayahh
Młodszy Psiarz
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ
|
|
| Wysłany: Pon 22:52, 08 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
Moje zdanie jest takie, ze jezeli od malego bedzie sie psa uczyc chodzenia przy nodze to potem mozna nawet bez smyczy chodzic. Wszystko jest kwestia wychowania. Jak narazie uzywamy szelek, bo dopiero uczymy sie razem chodzic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ania_1992
Podrostek
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
|
| Wysłany: Wto 11:43, 09 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
Znaczy mój pies jak był szczeniaczkiem nie chodził od razu w kolczatce tylko w obroży...Uczyłam go chodzenia przy nodze i on przy nodze ładnie idzie,ale gdy zobaczy jakiegoś psa to potrafi ręcę urwać!! I wtedy ja go nie mogę utrzymać i musi chodzić w kolczatce, oczywiście nie ma ostrych kolców!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
chamster
Podrostek
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
| Wysłany: Wto 12:07, 09 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
U mnie jest podobna sytuacja jak u Ani, tylko, że ten debil (czytaj: Mój pies) jest agresywny w stosunku do innych psów =(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AsTkA
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Psiego Raju :)
|
|
| Wysłany: Wto 20:25, 09 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
Ja jestem "za" kolczatkami. Mój pies jest małych rozmiarów więc łatwo ja utrzymać, a ciągnie tylko wtedy kiedy jest strzał i sie wystraszy albo biegniemy albo zobaczy kota albo psa albo ptaka albo jeszcze cos tam. Te sytacje zdarzają sie rzadko wiec kolczatka jest zbedna. A tak w ogole to prawie w ogole nie uzywamy smyczy bo ona idzie przy nodze a jak mowie idz to idzie pobiegac albo sie zalatwic. A pod sklepem tez czeka grzecznie ( czsami wchodzi tylko jak mnie długo nie ma albo jak mnie przy kasie zobaczy)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
moon
Szczenior
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pń
|
|
| Wysłany: Śro 11:31, 10 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
Mój pies nie nosi kolczatki,bo nie potrzebuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amstaffka
Szczenior
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
|
| Wysłany: Śro 23:09, 10 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
Dokładnie u mnie jest taka sama sytuacja jak u Ani i chamstera:). Jak kota widzi to o matko poprostu!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ania_1992
Podrostek
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
|
| Wysłany: Czw 14:40, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
Ale Andy właśnie nie zwraca w ogóle na kotki Tylko na pieksi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kayahh
Młodszy Psiarz
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ
|
|
| Wysłany: Czw 22:51, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
moj pies jak widzi kota albo psa to siada na srodku chodnika patrzy jak wryty caly czas puki mu to cos z oczu nie zniknie i nawet nie drgnie, mozna go wolac ciagnac i nic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amstaffka
Szczenior
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
|
| Wysłany: Sob 15:52, 13 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
No Butch tez ma czasami takie zastojowe odpały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kayahh
Młodszy Psiarz
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ
|
|
| Wysłany: Sob 23:16, 13 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
to sa smieszne akcje, wiekszosc psow sie "rzuca", a tu taki ci stanie i patrzy na kota, kot na niego i tak 10 min...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| Wysłany: Nie 15:01, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
ja też uzywam kolczatki, ale przy jej wyboze trzeba uwazac bo niektore sa naprawde bardzo ostre.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Rejestracja
